Sesja z Martyną…przyszłą Panią Fotograf.
Zawsze bardzo przyjemnie spędzam z Martyną czas….

Przyznam się, że popełniłam mały błąd podczas sesji…chmiel…fotografowałam na Martynie przed portretami.
Wrażliwa skóra modelki….niestety źle przyjęła roślinkę…..zareagowała…
Martyna była dzielna, ale ciało….podrapane.

Dużo pracy w tym roku przed Martyną….
Życzę samych sukcesów i spełnienia marzeń Martynko….